środa, 29 czerwca 2011

Wybacz ale będę Ci mówiła skarbie

Dzień dobry z książkami! Jak leci? U mnie tak sobie...Czy wyobrażacie sobie wakacje z deszczowymi dniami? U mnie prawie codziennie pada...A Wy jaką  macie pogodę? Ja wraz z moimi przyjaciółkami kochanymi zabijamy czas lecący strasznie wolno w pochmurne dni, czytaniem książek:) Ja aktualnie czytam książkę Frederico Moccia-"Wybacz ale będę mówiła Ci skarbie"... Kocham ją, jest wspaniała to chyba najgrubsza książka jaką czytam:) Polecam! Tylko się nie zniechęcajcie...Ma 589 stron + zakończenie i 125 rozdziałów:D hehe...
Dzisiaj byłam z Dorą I Alą na wycieczce rowerowej, na której Ala cały czas śpiewała piosenkę z Gumisiów:) To było straszne!!
Wczoraj jednak nie było ogniska bo padał deszcz, ale za to zrobiłyśmy wspaniałego grilla na wielkim balkonie:) Było tak wspaniale że aż strach impreza skończyła się dosyc późno ale jeszcze zdążyłam poczytac:P Naprawdę kocham takie imprezy, w tedy nie wiem co się za mną dzieje, ale koleżanki mówią mi że zachowuje się jak bym się strasznie upiła...Ale coca-colą chyba nie da się upic??
Dobra przynudzam co nie?
Mam dla Was trzy slajdy z bytami mam nadzieję że się spadobają:)




Śliczne:*
Dobranoc... 
PS: ankieta...

2 komentarze: