niedziela, 5 czerwca 2011

Ello!

Hej! Co tam? U mnie git, wróciłam już od babci...Zabawa była mega!W ogóle dzisiejszy dzień jest super...Ja Ala i Piotrek(nasz nowy kolega) poszliśmy nad nasze kochane jezioro...Tam jakaś facetka wku*wiła się że biegamy po wodzie a jej kochane pociechy w tym czasie wlewały krem do opalania do wody...Jakby ich upilnowac nie potrafiła. Spaliliśmy się na skwarki i jeszcze jakiś stary dziadek patrzył się na nas i gadał coś do drudiego dziadka...:)
Do jutra kochani:*
Papa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz