sobota, 25 czerwca 2011

Boredom, and boredom

Hej! Ja właśnie powróciłam z całkiem miłego spacerku na którym byłam z Olą, Nikolą i Dorotą:) Było całkiem fajnie...A tak prawie cały dzień się przenudziłyśmy:( Po za dwiema sytuacjami:) Odprowadzałyśmy Alę, Marlenę, Olę, Milenę, Asią, Patrycję i Magdę ponieważ one szły do Marleny na urodziny...Było strasznie śmiesznie:D Potem pojechałyśmy na długą wycieczkę rowerową:) W połowie trasy zatrzymałyśmy się aby posiedziec na przystanku:) Potem przyjechała jakaś pani z panem i stali za przystankiem czekając aż ja i Dorcia pojedziemy...Ale my nie miałyśmy takich planów i włączyłyśmy piosenki zaczynając śpiewac:)
W sprawie muzyki-Dzisiaj znalazłam piosenkę w której ja i Dorota się zakochałyśmy:) Koniec jest najwspanialszy:P Mara (raper) śpiewa pod prysznicem:D haha
Tylko niech Was nie zrazi początek bo jest troszkę stara, ale za to prawie cała piosenka jest w stylu- rap...
Chłopaki strasznie drą się w refrenie...A tak cała piosenka jest raczej normalna:)

I jak Wam się podoba? Jak dla mnie jest mega, bomba itd.:)
Moja siostra właśnie zasnęła na moim łóżku:)
Lecę...Papa:*
Miłej jutrzejszej niedzieli:* 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz