sobota, 20 sierpnia 2011

Coś na szyję, usterki i daleka przyszłośc.

Cześc! Przepraszam że nie pisałam te dwa dni ale miałam trochę usterek... Na początku na moim komputerze było ponad 100 wirusów...Kiedy mój brat wszystko usuną rozpętała się burza i od wczorajszego popołudnia do dzisiejszego ranka nie było prądu...Masakra!! Tak. Więc po kolei... Wczoraj zostałam zaproszona na ognisko które organizowała moja koleżanka Magda, ale tak strasznie mi się nie chciało...:/ Od wczoraj cały czas sprzątam...Ja nawet nie wiedziałam że mam aż tak brudno w pokoju!
W tytule napisałam o dalekiej przyszłości. Więc, chyba ale nie na pewno za jakiś rok przeprowadzę się do Lublina...Szczerze mówiąc, nie chcę się przeprowadzac. Ale to daleka przyszłośc więc możemy to narazie zostawic:)
==============
Mam dla Was troszkę błyskotek na szyję:)
Tumblr_lozw3xgdzp1qiyiuno1_500_largeTumblr_lbdojbjcq11qaflc1o1_500_largeTumblr_lpmu1ustmp1qdmf7ao1_500_large
Tumblr_lm4f7566uc1qjzgg9o1_500_largeTumblr_lpm3g3cyex1qd5zqzo1_500_largeTumblr_lpqt0qkobw1qcg5hlo1_500_largeTumblr_lpl4lzqezy1qj6l9so1_500_large
No. Yo chyba tyle z naszyjników... Ja też mam plan zakupic sobie jakąs błyskotkę na szyję...
Spadam...Na razie! :D

3 komentarze:

  1. Wszystkie są cudowne,kurczę też muszę sobie coś na szyje kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie pozwolę Ci się wyprowadzić! :(((( kocham Cię i tęsknię!! :(( Ala

    OdpowiedzUsuń
  3. Naszyjniki super sa wszystkie! NIe chce zebys sie przeprowadzala do Lublina! Bede tesknila Paula =)

    OdpowiedzUsuń